Przejdź do głównej zawartości

Parking

"I o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu"
Jan, 14,14

Mamy zwyczaj modlić się przed każdą podróżą, nawet jeśli jest to krótka jazda po mieście. Mieszkamy w takim miejscu, gdzie bardzo trudno o miejsca parkingowe i zazwyczaj musimy parkować spory kawałek od domu. Nie jest to problem, bo przecież możemy się trochę przespacerować, ale kiedy mamy do niesienia mnóstwo zakupów, jest to nieco uciążliwe. 

To była niedziela, wracaliśmy jak zwykle wieczorem do domu. Tym razem przed podróżą pomodliliśmy się nie tylko o bezpieczeństwo i ochronę, ale i o miejsce parkingowe blisko domu. 

I wiecie co? Bóg ma poczucie humoru i jest niesamowicie precyzyjny. Tego dnia dał nam miejsce niemal przy samej klatce tak, że bliżej już nie dało się zaparkować. Byliśmy Mu tak bardzo wdzięczni! Od tamtej pory już zawsze prosimy Boga o miejsce na parkingu. A On w swojej wielkiej miłości i dobroci zaspokaja nasze potrzeby. 

Jezus mówi: "Jeśli o co prosić będziecie w imieniu moim, spełnię to". Czyż to nie cudowna obietnica?

Popularne posty z tego bloga

Cyrk Motyli

Staczaj dobrą walkę wiary, uchwyćcie się życia wiecznego, do którego też zostaliście powołany i o którym złożyliście dobre wyznanie wobec wielu świadków. (1Tym 6,12 UBG) Oglądałem ostatnio dość interesujący, krótki film – Cyrk Motyli , w którym występuje jako główny bohater Nick Vujicic.

Zaufaj Bogu

„Boże mój, któremu ufam”. Ps 91,2 (BW) Pozdrowienia! Jeżeli straciłeś swojego ukochanego… jeżeli twoje dziecko zbłądziło… jeżeli zmagasz się z dylematem rozwodu… jeżeli cierpisz na śmiertelną chorobę… jeżeli straciłeś swoją firmę lub zmagasz się z bezrobociem… jeżeli zostałeś źle potraktowany albo źle zrozumiany… jeżeli zostałeś sprzedany przez przyjaciół lub rodzinę… jeżeli jesteś unikany przez członków kościoła… albo jeżeli po prostu nie rozumiesz co dzieje się w twoim życiu i nie możesz tego rozwikłać. Musisz nauczyć się UFAĆ BOGU i przejść przez to razem z Nim!

Prawdziwa reforma ubioru

Chrześcijanki zbyt często pochłonięte są zewnętrznymi aspektami ubioru, tak jak mówi o tym Mat 6:31-33: „W co ja się ubiorę? W co mam się przyodziać?” Ważniejszym pytaniem jest: „Czy jestem przyodziana w Chrystusa ?” Musimy zadać sobie parę pytań. Czy wiemy jak być w Chrystusie i prezentować ducha podobnego Chrystusowi we wszystkich okolicznościach? Czy wiemy, jak rozpoznać i poddać się Bożej woli? Kiedy wola naszego ego zostaje urażona to, czy znajdujemy wolność od jego panowania? Czy codziennie oblekamy/ubieramy się w Chrystusa, umieszczając Go na tronie serca naszej woli, aby Jego boska moc mogła zmienić, poddać i zbawić nas od służenia sobie? Prawdziwa reforma ubioru to: „Ubierzcie się natomiast w Pana Jezusa Chrystusa” (Rzym 13:14 Biblia Paulistów).