Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2014

Życzenia

„Niech cię błogosławi Pan i niechaj cię strzeże. Niech rozjaśni Pan oblicze swoje nad tobą i niech ci miłościw będzie. Niech obróci Pan twarz swoją ku tobie i niech ci da pokój.” 4 Moj. 6,  24-26 Czego Ci życzyć w kolejnym Nowym Roku? Możemy napisać jak wiele innych osób: zdrowia, pomyślności, spełnienia marzeń, realizacji planów w życiu osobistym i zawodowym, miłości od najbliższych, prawdziwych przyjaciół i... ...I zastanawiasz się jak to jest, że co roku życzenia są takie same, a kolejne lata wcale nie są lepsze od poprzednich. W czym jest problem? Czy czegoś zabrakło? Przecież wszyscy życzą Ci jak najlepiej! A może jednak czegoś zabrakło? Lub Kogoś? Życzymy Ci więc, aby to Jezus był centrum każdego Twojego dnia, aby On strzegł Cię na wszystkich Twoich ścieżkach, aby każda Twoja decyzja była Jemu poddana, abyś na nowo doświadczył Jego mocy i miłości, abyś zakochał się w Nim. Nie szukajmy substytutów - szczęście, pomyślność, zdrowie, spełnione marzenia, miłość, sa

Dziękuję za to co mam

" Za wszystko dziękujcie ; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was."  1. Tes. 5,17 Czasem wydaje mi się, że tak bardzo przyzwyczailiśmy się do wygody, która nas otacza, że zapominamy o wdzięczności. Wiele rzeczy jest wręcz oczywistych, więc zaczynamy je doceniać dopiero wtedy, kiedy zaczyna ich brakować.  Pojawia się pytanie, jak dziękować, skoro wokół nas jest tyle zła, niesprawiedliwości, grzechu...? Czy masz za co dziękować Bogu?  Czyż nasze dni nie są podobne? Żyjemy w mniej lub bardziej podobnym rytmie: Budzisz się rano, bierzesz prysznic, jesz śniadanie, żegnasz się z żoną/mężem/rodziną, idziesz do pracy, robisz zakupy, wracasz na obiad lub jesz na mieście, wieczorem włączasz TV lub komputer, wychodzisz na spacer i tak kolejny dzień odchodzi do wieczności...Odnajdujesz siebie w tej cząstce? Już w tych kilku prostych rzeczach jest tyle powodów do wdzięczności Bogu! Obudziłeś się rano - to prawdziwy przywilej, bo na świecie co 1 se

Zemsta czy poddanie?

"Najmilsi! Nie mścijcie się sami, ale pozostawcie to gniewowi Bożemu, albowiem napisano: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę, mówi Pan." Rzym. 12,19 To był ciężki tydzień pełen niesprawiedliwości ze strony pracodawcy. Dyskryminacja, nadużywanie albo nawet łamanie prawa w stosunku do pracowników. Nawet koleżanki przeciwko mnie. Grunt walił się pod nogami. Pomyślałam: jestem z tym wszystkim w pracy sama. W domu mam męża, mam przyjaciół, oni wysłuchają, doradzą...ale w pracy muszę stawić czoła sama. Zapowiadało się ciężko. Rozmowa z dyrektorem też nie przyniosła nic dobrego. Jedyne co mogliśmy zrobić to modlitwa i oddanie tej sprawy Jezusowi. Czy to wiele? I tak, i nie. To oddanie wszystkiego pod kontrolę Bogu, niezależnie od tego jak sprawa miałaby się zakończyć.  W moim sercu rodziło się wiele złości potęgowanej przez poczucie krzywdy i niesprawiedliwości z jaką się spotkałam. Uważnie zgłębiałam się w ustawy i rozporządzenia chcąc samej sobie udowodnić, że prawo s

Prawdziwy Przyjaciel

"Są bliźni, którzy przywodzą do zguby, lecz niejeden przyjaciel jest bardziej przywiązany niż brat." Przyp. Sal. 18.24 Żyjemy w świecie, w którym gonitwa za karierą, pieniędzmi, sławą zniszczyła wiele relacji międzyludzkich. Przestało się liczyć "być" liczy się "mieć". Nie stawiamy już na jakość, liczy się ilość. To przykre. Listopadowy raport urzędu miejskiego przedstawia zastraszające liczby - w moim mieście jest dwa razy więcej rozwodów niż ślubów.  Gdzie podziała się nić porozumienia łącząca ludzi? Niegdyś kochające się małżeństwo, dziś obrzuca się wyzwiskami. Zamiast realnych znajomych, dodajemy kolejnych fikcyjnych na Facebook'u, bo im więcej, tym lepiej. Siedząc w restauracji sprawdzamy swoje telefony komórkowe, zamiast porozmawiać ze sobą przy stole. Dzieci, zamiast bawić się na podwórku, grają w gry komputerowe i przesiadują na wirtualnych czatach.  Chcemy być modni, piąć się po szczeblach kariery, a zapomnieliśmy, że potrzebuje

Parking

"I o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu" Jan, 14,14 Mamy zwyczaj modlić się przed każdą podróżą, nawet jeśli jest to krótka jazda po mieście. Mieszkamy w takim miejscu, gdzie bardzo trudno o miejsca parkingowe i zazwyczaj musimy parkować spory kawałek od domu. Nie jest to problem, bo przecież możemy się trochę przespacerować, ale kiedy mamy do niesienia mnóstwo zakupów, jest to nieco uciążliwe.  To była niedziela, wracaliśmy jak zwykle wieczorem do domu. Tym razem przed podróżą pomodliliśmy się nie tylko o bezpieczeństwo i ochronę, ale i o miejsce parkingowe blisko domu.  I wiecie co? Bóg ma poczucie humoru i jest niesamowicie precyzyjny. Tego dnia dał nam miejsce niemal przy samej klatce tak, że bliżej już nie dało się zaparkować. Byliśmy Mu tak bardzo wdzięczni! Od tamtej pory już zawsze prosimy Boga o miejsce na parkingu. A On w swojej wielkiej miłości i dobroci zaspokaja nasze potrzeby.  Jezus mówi: &

Jak Bóg wybrał nam auto

"Los kładzie kres sporom i rozstrzyga sprawę między możnymi"  Przyp. Sal. 18,18   Przyszedł taki czas w naszym życiu, kiedy pojawiła się myśl, aby kupić samochód. Kilka razy już się nad tym zastanawialiśmy, ale zawsze kończyło się na podsumowaniu: niee, nie jest nam jeszcze potrzebny. Tym razem Artur miał taką myśl, a parę dni później ja powiedziałam to głośno. Czas kupić auto. Ale...jakie auto? Kiedy? Gdzie? Za ile? Pojawiało się mnóstwo pytań, tym bardziej, że oboje na samochodach się po prostu nie znamy. W ramach poszukiwań porozmawialiśmy z bliskimi, szukaliśmy różnych rad, jeździliśmy nawet po salonach samochodowych, by znaleźć coś odpowiedniego do naszych potrzeb.  Artur zawsze wolał rzeczy nowe, z gwarancją, niezależnie od ceny. Ja raczej oszczędnie podchodziłam do tematu, wolałam używane, może sprowadzane z Niemiec. Kompromisem byłby zakup auta używanego z gwarancją z salonu. Ostateczną decyzję zostawiłam jemu, a on chciał nowe. Myślę - OK, nie będę się s