Przejdź do głównej zawartości

Nie ma większej walentynki!

Drodzy przyjaciele,

Nie wiem czy jest właściwe dla służby (ang. ministry), aby wysyłać walentynkę, ale żeby być całkowicie szczerymi, to jesteście szczególni i cenimy was! Pomagacie nam pomagać tysiącom serc na całym świecie odnaleźć prawdziwe, żywe doświadczenie w Jezusie. A oto jedna z notatek, od jednej z takich osób:
„Odkąd was usłyszałem, moje życie nie było już takie samo. Teraz zdałem sobie sprawę, że słuchałem niewłaściwego boga. Było to szokujące, dewastujące i ratujące życie, aby nauczyć się słuchać Bożego głosu. Jakub 1,19 stał się teraz moim standardem, który utrzymuje moje skupienie na słuchaniu tego spokojnego, cichego głosu. Życie nie uległo zmianie, nadal występuje stres, ale nie muszę się już dłużej martwić, ponieważ Bóg wszechświata ma czas i miłość dla mnie.”
Nie ma większej walentynki, jaką ty czy ja możemy dać światu, niż nasze serca dotykające ich serc, a w efekcie dotykające Bożego Serca.

Serca dotykające serc,
Jim i Sally

Artykuł ten jest e–mailem wysłanym do subskrybentów ELM. Jeżeli chcesz się zapisać wejdź tutaj.

Autor: Jim i Sally Hohnberger
Tłumaczenie: Artur Szymczak

Artykuł pochodzi z:
Empowered Living Ministries www.EmpoweredLivingMinistries.org
e–mail: office@EmpoweredLivingMinistries.org
telefon: +1 970–615–0046

Popularne posty z tego bloga

Cyrk Motyli

Staczaj dobrą walkę wiary, uchwyćcie się życia wiecznego, do którego też zostaliście powołany i o którym złożyliście dobre wyznanie wobec wielu świadków. (1Tym 6,12 UBG) Oglądałem ostatnio dość interesujący, krótki film – Cyrk Motyli , w którym występuje jako główny bohater Nick Vujicic.

Zaufaj Bogu

„Boże mój, któremu ufam”. Ps 91,2 (BW) Pozdrowienia! Jeżeli straciłeś swojego ukochanego… jeżeli twoje dziecko zbłądziło… jeżeli zmagasz się z dylematem rozwodu… jeżeli cierpisz na śmiertelną chorobę… jeżeli straciłeś swoją firmę lub zmagasz się z bezrobociem… jeżeli zostałeś źle potraktowany albo źle zrozumiany… jeżeli zostałeś sprzedany przez przyjaciół lub rodzinę… jeżeli jesteś unikany przez członków kościoła… albo jeżeli po prostu nie rozumiesz co dzieje się w twoim życiu i nie możesz tego rozwikłać. Musisz nauczyć się UFAĆ BOGU i przejść przez to razem z Nim!

Prawdziwa reforma ubioru

Chrześcijanki zbyt często pochłonięte są zewnętrznymi aspektami ubioru, tak jak mówi o tym Mat 6:31-33: „W co ja się ubiorę? W co mam się przyodziać?” Ważniejszym pytaniem jest: „Czy jestem przyodziana w Chrystusa ?” Musimy zadać sobie parę pytań. Czy wiemy jak być w Chrystusie i prezentować ducha podobnego Chrystusowi we wszystkich okolicznościach? Czy wiemy, jak rozpoznać i poddać się Bożej woli? Kiedy wola naszego ego zostaje urażona to, czy znajdujemy wolność od jego panowania? Czy codziennie oblekamy/ubieramy się w Chrystusa, umieszczając Go na tronie serca naszej woli, aby Jego boska moc mogła zmienić, poddać i zbawić nas od służenia sobie? Prawdziwa reforma ubioru to: „Ubierzcie się natomiast w Pana Jezusa Chrystusa” (Rzym 13:14 Biblia Paulistów).