Przejdź do głównej zawartości

Na nowo

I dam wam serce nowe, a ducha nowego dam do wnętrzności waszych, i odejmę serce kamienne z ciała waszego, a dam wam serce mięsiste. Ezech.36,26

Naprawialiście kiedyś jakąś zepsutą rzecz? Ja robiłam to nie raz. Szkoda wyrzucać, przecież można zreperować, zakleić, zszyć, załatać. Przywiązaliśmy się do czegoś i ciężko z tego zrezygnować, więc wolimy naprawiać to co stare. Znacie ten schemat? Kiedy mój stary portfel nie nadawał się już do użytku i potrzebowałam kupić nowy, wierzcie mi - szukałam dokładnie takiego samego jak poprzedni! Byłam do niego przywiązana, nie chciałam zmian.

W życiu duchowym jest podobnie. Jesteśmy tak bardzo przyzwyczajeni do naszego stanu i grzechu, że nie chcemy go puścić, więc tkwimy w tym bagnie, bo tak jest nam wygodniej. Owszem, modlimy się prosząc Boga o zmianę życia, żeby nas naprawił, posklejał...bylebyśmy mogli jakoś funkcjonować. JAKOŚ. Myślicie, że Bogu chodzi o JAKOŚ? Tu załata, tam zszyje stare rany i będzie dobrze? NIE! Bóg chce dać nam NOWĄ JAKOŚĆ.

Dawid po upadku modlił się o NOWE serce i NOWEGO ducha. I słusznie, bo Bóg nie naprawia tego co już zepsute do szpiku kości. Pewnie łatwiej by było oddać Bogu tylko kawałek naszego życia, ten niewygodny, zepsuty, a resztę zachować i żyć po staremu. Ale to tak nie działa. On chce Cię stworzyć całkowicie NA NOWO i dać Ci NOWE życie, NOWE serce, NOWEGO ducha...abyś codziennie NA NOWO zaczynał z Nim każdy dzień, poddawał Mu swoją wolę i żył w pełni Jego mocy. Przyjmiesz Jego dar?

I rzekł ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe. Obj.21,5

Popularne posty z tego bloga

Cyrk Motyli

Staczaj dobrą walkę wiary, uchwyćcie się życia wiecznego, do którego też zostaliście powołany i o którym złożyliście dobre wyznanie wobec wielu świadków. (1Tym 6,12 UBG) Oglądałem ostatnio dość interesujący, krótki film – Cyrk Motyli , w którym występuje jako główny bohater Nick Vujicic.

Prawdziwa reforma ubioru

Chrześcijanki zbyt często pochłonięte są zewnętrznymi aspektami ubioru, tak jak mówi o tym Mat 6:31-33: „W co ja się ubiorę? W co mam się przyodziać?” Ważniejszym pytaniem jest: „Czy jestem przyodziana w Chrystusa ?” Musimy zadać sobie parę pytań. Czy wiemy jak być w Chrystusie i prezentować ducha podobnego Chrystusowi we wszystkich okolicznościach? Czy wiemy, jak rozpoznać i poddać się Bożej woli? Kiedy wola naszego ego zostaje urażona to, czy znajdujemy wolność od jego panowania? Czy codziennie oblekamy/ubieramy się w Chrystusa, umieszczając Go na tronie serca naszej woli, aby Jego boska moc mogła zmienić, poddać i zbawić nas od służenia sobie? Prawdziwa reforma ubioru to: „Ubierzcie się natomiast w Pana Jezusa Chrystusa” (Rzym 13:14 Biblia Paulistów).

Wchodząc pod Boga

„Gdy zaś wszystko zostanie mu poddane, wtedy i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich”. (1 List do Koryntian 15:28) W pewnym czasie święta para, Adam i Ewa, byli pod Bogiem i Jego władzą. Była harmonia, pokój i błogość. Miłość do Boga była najwyższa, a miłość do siebie nawzajem była bezstronna. Byli idealną parą, idealnie dopasowaną do siebie w idealnym otoczeniu, dopóki nie opuścili Boga. Tak, wyszli spod Boga i w rezultacie od tego czasu konsekwencje spadły na nich i na każde następne pokolenie.