Przejdź do głównej zawartości

Twoje źródło światła

Pozdrowienia!

Chrześcijaństwo nie jest twoim kościołem, twoją wiedzą, twoją ewangelizacją, twoim stylem życia, czy też twoimi doktrynami. Chrześcijaństwo jest Chrystusem w tobie, twoją jedyną nadzieją chwały!
Czy odnalazłeś codzienne żywe doświadczenie w Jezusie? Czy naprawdę jest on twoim Zbawicielem i Panem? Czy najdelikatniejszy szept Jezusa jest w stanie dotrzeć do ciebie w twoim zajętym dniu, kiedy rozmawianie ze samym sobą przechodzi przez twoją głowę, a uprzedzenia dyktują, co masz mówić i robić?
Bycie nowonarodzonym oznacza, że codziennie wchodzisz w doświadczenie: „niech będzie w was takie nastawienie umysłu, jakie też było w Chrystusie Jezusie.” (Flp 2,5 UBG) Boży umysł i wola zawsze znajdowały dostęp do umysłu i woli Jezusa.
Jaki był Jezus, tacy i my powinniśmy być. Czy pozwalasz, aby Jego umysł i wola prowadziły każdą twoją myśl, słowa i czyny? On inicjuje, a my reagujemy. W ten sposób, dajemy żywe świadectwo, że to nowa moc kieruje naszym życiem – Moc mieszkającego w nas Chrystusa.
Czy inni widzą w tobie Jezusa? No dalej, zapytaj twojego współmałżonka, twoje rodzeństwo, zapytaj tych, którzy znają cię najlepiej. Wszystko inne jest marnością. Odłóż na bok wszystkie zamienniki i znajdź sedno życia: Chrystusa w tobie!

Napełnieni mocą przez Chrystusa,
Jim i Sally

Artykuł ten jest e–mailem wysłanym do subskrybentów ELM. Jeżeli chcesz się zapisać wejdź tutaj.

Autor: Jim i Sally Hohnberger
Tłumaczenie: Artur Szymczak

Artykuł pochodzi z:
Empowered Living Ministries www.EmpoweredLivingMinistries.org
e–mail: office@EmpoweredLivingMinistries.org
telefon: +1 970–615–0046

Popularne posty z tego bloga

Cyrk Motyli

Staczaj dobrą walkę wiary, uchwyćcie się życia wiecznego, do którego też zostaliście powołany i o którym złożyliście dobre wyznanie wobec wielu świadków. (1Tym 6,12 UBG) Oglądałem ostatnio dość interesujący, krótki film – Cyrk Motyli , w którym występuje jako główny bohater Nick Vujicic.

Prawdziwa reforma ubioru

Chrześcijanki zbyt często pochłonięte są zewnętrznymi aspektami ubioru, tak jak mówi o tym Mat 6:31-33: „W co ja się ubiorę? W co mam się przyodziać?” Ważniejszym pytaniem jest: „Czy jestem przyodziana w Chrystusa ?” Musimy zadać sobie parę pytań. Czy wiemy jak być w Chrystusie i prezentować ducha podobnego Chrystusowi we wszystkich okolicznościach? Czy wiemy, jak rozpoznać i poddać się Bożej woli? Kiedy wola naszego ego zostaje urażona to, czy znajdujemy wolność od jego panowania? Czy codziennie oblekamy/ubieramy się w Chrystusa, umieszczając Go na tronie serca naszej woli, aby Jego boska moc mogła zmienić, poddać i zbawić nas od służenia sobie? Prawdziwa reforma ubioru to: „Ubierzcie się natomiast w Pana Jezusa Chrystusa” (Rzym 13:14 Biblia Paulistów).

Wchodząc pod Boga

„Gdy zaś wszystko zostanie mu poddane, wtedy i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich”. (1 List do Koryntian 15:28) W pewnym czasie święta para, Adam i Ewa, byli pod Bogiem i Jego władzą. Była harmonia, pokój i błogość. Miłość do Boga była najwyższa, a miłość do siebie nawzajem była bezstronna. Byli idealną parą, idealnie dopasowaną do siebie w idealnym otoczeniu, dopóki nie opuścili Boga. Tak, wyszli spod Boga i w rezultacie od tego czasu konsekwencje spadły na nich i na każde następne pokolenie.