„Gdy zaś wszystko zostanie mu poddane, wtedy i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich”. (1 List do Koryntian 15:28) W pewnym czasie święta para, Adam i Ewa, byli pod Bogiem i Jego władzą. Była harmonia, pokój i błogość. Miłość do Boga była najwyższa, a miłość do siebie nawzajem była bezstronna. Byli idealną parą, idealnie dopasowaną do siebie w idealnym otoczeniu, dopóki nie opuścili Boga. Tak, wyszli spod Boga i w rezultacie od tego czasu konsekwencje spadły na nich i na każde następne pokolenie.
„Na początku Bóg...” – Księga Rodzaju 1:1 To jest miejsce, w którym wszystko się zaczęło: „Na początku Bóg”. On był, On jest i jest On tu dla ciebie! Bardzo proste! Nie było 45 000 denominacji do sprawdzenia, aby określić, która z nich jest prawdziwa, żadnych logo, marek, wspierających koszulek, żadnych skomplikowanych, konkurujących doktryn czy teologii — tylko Bóg i pierwsza para. Bóg spotykał się z nimi. Chodzili i rozmawiali razem. Mieli dla siebie czas. Dał im prosty zestaw zasad życia i obiecał spotykać się z nimi codziennie.